|
Dziś,
dzięki uprzejmości (jak i zapewne trzeźwości umysłu ;) strzałowego
Boro, możecie zerknąć jak wyglądało spotkanie na barce w Barbórkę.
Trzydzieści fotek myślę, że dość dobrze oddaje
miły rozgardiasz panujący podczas spotkania. Dużo znajomych buziuniek,
dużo
piwa :)
Poza tym jak się okazało stary adres www.kopalnia.free.pl znowu działa - być może był to tylko wypadek przy pracy (znaczy strona free.pl została zaatakowana przez nudzących się tzw. hackerów). W każdym razie mamy teraz 3 adresy :) Zapraszam! Zawsze
wiedziałem, że internet to jeden wielki bałagan ale jakoś nie sądziłem,
że w ten bałagan wciągnięta zostanie też nasza strona. Nie wiem jak i
dlaczego, ale nagle przestał działać serwer, na którym była
zarejestrowana domena www.kopalnia.free.pl.
Nagle po
prostu jego
miejsce zajął "wspaniały" serwis z randkami i domena przestała działać
Być może to chwilowa - niezamierzona zmiana, ale nie mam pojęcia - nie
wygląda na to. W związku z tym nowy adres strony to www.kopalnia.free.prv.pl -
free zostało bo domena
www.kopalnia.prv.pl była już zajęta :\
Poza tym wciąż działa domena kopalnia.bo.pl, którą na wszelki wypadek kiedyś dołożyłem. Jak widać - Kopalnia żyje i ma się dobrze. Na osłodę tej trochę niemiłej sytuacji zapraszam do przeczytania nowych wiadomośc z WEXWORD, które jak zwykle zawdzięczamy Wojtkowi. Uszy do góry! Dziś jest Barbary - czyli po
naszemu Barbórka dzień wszystkich Basiek,
górników i geologów. Oby Wam (Nam) się
powodziło, zdrowia, dobrego humoru i pięniędzy nie brakowało.
Z tej też okazji odbyło się w piątek spotkanie na barce nad Wisłą. Pływająca knajpa wypełniła się geologami wszelkiej maści (czyt. różnych roczników). Pojawiło się mnóstwo ludzi z PIG-u, spore grupy z roczników '90 - '92. Mam nadzieję, że ktoś wkrótce zda jakąś ciekawą relację lub podeśle fotki bo napewno były robione. Barbórka jak każda impreza geologiczna ma to do siebie, że czasami obok rzeczy miłych dzieją się rzeczy trochę mniej przyjemne. Właśnie w związku z tą bardziej mroczną częścią wiąże się apel HQ: UWAGA!!! WIELKA PROŚBA!!! Jeśli ktoś z obecnych na barce w piątek znalazł przypadkiem (lub widział, że ktoś znalazł) portfel z dokumentami na nazwisko Jarosław Hakenberg proszony jest o kontakt bezpośrednio z zainteresowanym lub z Kopalnią. Znając solidarność braci geologicznej jest nadzieja, że sprawa zaginięcia dokumentów znajdzie swój szczęsliwy koniec. Ktoś powie, że takie rzeczy się zdarzają w wyniku nadużywania pewnych specyfików, które zabijają komórki nerwowe w naszym mózgu. W świetle ostatnich badań naukowych nie do końca jest to prawda o czym możecie przeczytać w znalezionym przez Dorotę (dzięki "Mysza" :) artykule wyjaśniającym tę drażliwą kwestię. Pozdrawiam... DZIĘKI!!! A wszystkim życzę miłego oglądania... |