PREHISTORIA
> KENOZOIK
PALEOZOIK
MEZOZOIK
KENOZOIK
BOCHENIEC TOUR - Bocheniec 2015
Stacja Naukowa zamknieta.
Słowo ciałem się stało... Ale na szcęście Ptaszyniec dał nam
schronienie. Wieczorne grania i śpiewy, nowa droga do Chęcin i jak
zwykle mnóstwo poczucia humoru. Na oddziale stawili się: Słomka, Otek,
Rafał, Zając, Pablo, Abeta i Michaś.
KAC'N'ROLL - Bocheniec 2014
Kolejny
ciekawy eksperyment. W małym składzie ale bardzo wesoły wyjazd. Dużo
spacerów (Bocheniec-Małogoszcz, Bolmin-Zajączków-Chęciny), premierowa
projekcja filmu z 2012 ;), ale też dużo rzępolenia i szarpania
strun ;). Jedna ciekawa zmiana w rodzaju spożywanych trunków... więcej
Jamesona niż piwa... chyba się starzejemy :P Udział wzięli: Otek,
Słomka, Zając, Rafał i Michaś.
STREFA MROKU - Bocheniec 2013
NA DWÓCH KOŁACH - Bocheniec 2012
"A
lato było piękne tego roku..." chciałoby się rzec
choć wcale takie nie było, ale nie było też takie bardzo złe ;).
Pojechaliśmy z rowerami i nawet trochę ich używaliśmy ;). Czasem było
ciężko (bo trzeba było pedałować) ale w zasadzie cały czas było wesoło.
W tym roku za udział wzięli: Pablo, Otek, Słomka, Grzymas, Sabaj,
Zając, Abeta, Rafał (nowy gość w drużynie ale podobno bardzo się
podobało) i Michaś.
BROWARMIA -
Spóźniona Barbórka 2011
Co
tu dużo gadać. Przespaliśmy Barbórkę i musieliśmy sami sobie
zorganizować spotkanie w tej intencji... w Browarmii. Nie było źle, ale
nie było tylu osób co normalnie na barbórkach ;)
MAM MOKRO - Bocheniec 2011
Wyjazd
oczami Słomki
Po
raz pierwszy zdarzyło się, iż mimo wklęsającego horyzontu pogoda była
dokładnie taka jak w pozostałej części kraju - było zimno i mokro (no
ok... w czwartek było słonecznie i ciepło). Pomimo tego bawiliśmy
się świetnie. Z ciekawszych punktów programu... udało nam się dotrzeć
do kamieniołomu Małogoszcz, odbyła się projekcja filmów bochenieckich
oraz przetestowaliśmy (2x) nową pizzerię w Chęcinach (nawet niezła). Po
różnychych
perturbacjach nie udało się dotrzeć Klimkowi, ale był z nami duchowo
;). W sumie dojechało nas ośmiu w tym jedna nowa/stara postać z lat
studiów - Witek (!!!). Cały skład wyglądał tak: Witek, Otek,
Słomka, Pablo, Zając, Abeta, Grzymas i Michaś.

Z KOMARAMI
ZA PAN BRAT - Bocheniec 2010
Fotki - demo
Tegoroczny
wyjazd był inny - jak zwykle ;). Tym razem był on stonowany, spokojny i
bardziej kameralny. Ale co najciekawsze to chyba właśnie o to chodzi -
w Bocheńcu można się idealnie wyciszyć, oderwać od tłumu, hałasu i
problemów - no może nie licząc tłumu komarów. Po licznych
perturbacjach, zmianach terminów, zmianach składu pojechało nas tylko
pięciu: Otek,
Słomka, Abeta, Pablo i Michaś.

DZIEŃ KOSZULI W KRATĘ - KINOBAR 2010
Powitanie
wiosny 2010.
BARKA -
Barbórka 2009
Jak
to zwykle bywa. Barbórka. Barka. Ludzie z geologii. Tego roku był
trochę jakby mniejszy tłum co nie zmienia faktu, że było gwarnie i
wesoło.
KLESZCZOBRANIE
- Bocheniec 2009
Fotki
Dawno
nie jechałem tak zmęczony do Bocheńca i nie wyjeżdzałem z niego równie
zmęczony, ale to pewnie wiek ;). Do tego w czasie czwartkowego wyjazdu
niebo obraziło się na świat i spuściło nań ogromne ilości wody.
Mozolnie przedzieraliśmy się na południe gdzie na szczęście zrobiło się
ciepło i deszcz nie dokuczał. Na miejscu dało wyczuć się, że istnienie
ośrodka wisi na włosku. Mimo to czas jak zwykle upłynął miło i
przyjemnie. Byliśmy na Rzepce, wystawiliśmy nos poza rynek
Małogoszcza. Spotkaliśmy trochę fajnych studentów, trochę też mniej
fajnych. Niestety zebraliśmy też sporą rodzinkę kleszczy, którą na
szczęście dało się eksmitować. Poza tym pomimo różnych zawirowań i
okoliczności zebrała się całkiem liczna ekipa:
Klimek, Sokół, Grzymas, Otek, Słomka, Abeta, Pablo, Robert, Zając i
Michaś.

DZIEŃ
KOSZULI W KRATĘ - ARAB 2009
Powitanie wiosny 2009.
FREAKSHOW - Bocheniec 2008
Fotki
Było gorąco - mikroklimat w rejonie
Chęciny-Małogoszcz zawsze to gwarantuje, całkiem długo - zabawiliśmy
tam od czwartkowego wieczora do niedzielnego południa i wesoło -
dziewięć rozbawionych mordek to już całkiem głośna kompania. Jak zwykle
pokręciliśmy się po okolicy. Odwiedziliśmy Małogoszcz, Bolmin (przy
okazji odwiedziłem znajomą wydmę z gliny), Chęciny a w samym Bocheńcu
wzięliśmy udział w festynie z okazji Nocy Swiętojańskiej. Z
niedowierzaniem a czasem trochę z niepokojem obserwowaliśmy zmiany
jakie zachodzą w regionie.
W
tym roku do Bocheńca przybyły po raz pierwszy dwie osoby i chyba
podobało im się ;). A cały skład przedstawiał się następująco:
Klimek, Czeredys, Grzymas, Otek, Słomka, Abeta, Pablo, Zając i Michaś.

DZIEŃ KOSZULI
W KRATĘ 2008
Powitanie wiosny 2008.
ZBYTKI i ZABYTKI -
Bocheniec 2007
Bałagan z 4 dni
I
znowu udało się przybyć do miejsca gdzie horyzont wklęsa. Bocheniec
tego roku przywitał nas trochę chłodniej niż zwykle, ale i lato tego
roku skąpiło ciepła. Ale to chyba tylko pierwszy czwartkowy wieczór
wydawał się taki po podróży-ucieczce z "wielkiego miasta". Potem było
już tak jak zawsze: wesoło. Znów udało się przejść kawałek świata wokół
ośrodka i dokonać kilku ciekawych odkryć po latach. Okazało się np., że
w Bolminie ruiny dworu o których ktoś kiedyś coś tam słyszał naprawdę
istnieją ;). Zamek w Chęcinach wciąż stoi, Wierna rzeka snuje się
leniwie a sklep koło Czubatki jest długo czynny i nawet w niedzielę
pracuje :). W tym roku nad fontannę przybyli:
Klimek, Grzymas, Otek, Słomka, Sokół, Pablo, Zając i Michaś.

DZIEŃ KOSZULI
W KRATĘ -
Arab 2007
Powitanie wiosny 2007.
BARKA -
Barbórka 2006
Kolejne spotkanie barbórkowe na barce. Tłum
geologów, uśmiechnięte buziaki i morze piwa.
MUNDIALEJRO-
Bocheniec 2006
Dzień
Pierwszy > Dzień
Drugi > Dzień
Trzeci > Dzień Czwarty >
dodatkowe
Mundial był znowu
nieudany dla Polaków, ale za to wyjazd do
Bocheńca był zwycięski. Nie dość, że był to jak do tej pory
najdłuższy pobyt w ulubionym hotelu (3 wieczory - na koszulce jest więc
błąd - powinno być 29 czerwca - 2 lipca) to pokonano piłkarską drużynę
młodzieży geologicznej (podobno 3:2) oraz zdobyto (no czasami
niewielkimi siłami ;) całkiem spore połacie terenu wokół
bazy naukowej (Małogoszcz, Chęciny, Bolmin, Zajączków,
Miedzianka, Polichno). Skład był trochę przetrzebiony z
przyczyn niestety od nas niezależnych, ale na "metę" przybyli:
Klimek, Grzymas, Otek, Słomka, Pablo, Zając i Michaś.
DZIEŃ KOSZULI W KRATĘ -
Arab 2006
Powitanie wiosny 2006.
BARKA -
Barbórka 2005
Spotkanie na barce w ramach
obchodów
Barbórki. Stawiło się dużo ludzi z wielu
roczników. Było
dużo piwa, dużo śmiechu i dobrego, geologicznego klimatu.
WYCIECZKA
NA PÓŁNOC - Okliny 2005
Spotkanie w Oklinach na rancho Beronki i
Siwego. Wśród gości znaleźli się między innymi: Baltona z
Moniką, Boro z Edytą, Szymon z Basią, Ewa, Janek, Zając, Wojtek (kolega
Borka z podstawówki :) oraz kilka osób bez
geologicznej
przeszłości.
"AUT BIBAT, AUT ABEAT " *-
Bocheniec 2005
Dzień
Pierwszy > Dzień
Drugi > Dzień
Trzeci
(
* - niech pije albo niech sobie idzie. Cyceron.)
To był dobry rok... Chciałoby się rzec: Litwo - ojczyzno moja, ty
jesteś jak zdrowie...
Wszystko za sprawą Litwinów, którzy z nocnej
wracali wycieczki - zupełnie jak my kilkanaście lat temu.
Tego roku wycieczkę zaliczyło 11 osób (obeszło się bez
poprawek):
Edyta, Monika, Baltona, Borek, Grzymas, Otek, Słomka, Sokół,
Pablo, Zając i Michaś.
SPOTKANIE
3-MAJOWE - Merlin 2005
Spotkanie majowe.
SPOTKANIE
- Lolek 2005
Spotkanie zorganizowane przez ochronkę.
DZIEŃ
KOSZULI W KRATĘ - Arab 2005
Powitanie wiosny 2005.
POWRÓT
- Bocheniec 2004
Wyjazd po roku przerwy - bardzo długo
wyczekiwany - tym razem z jedną tylko kobietą w ekipie:
Justyna, Otek, Robert, Słomka, Pablo, Zając, Klimek i Michaś.
RESSURECTION
TIME - Bocheniec 2002
To moim zdaniem najbardziej udany wyjazd
(pomimo, że skręciłem nogę :) ). Uczestniczyli w nim:
Justyna, Kasia, Ania, Iza, Aśka, Otek, Robert, Słomka, Pablo, Zając i
Michaś.
RELOADED
- Bocheniec 2001
Ten rok był rekordowym jak do tej pory w
liczbę wycieczkowiczów, których skład
przedstawiał się następująco:
Iza, Renata, Kasia, Ania, Aśka, Mała, Izka, Sabaj, Otek, Robert,
Słomka, Pablo, Zając i Michaś.
PALEO
KONTRATAKUJE - Bocheniec 2000
Wyjazd , na którym było nas
najmniej ale w składzie znalazło się aż czterech
paleontologów . Skład zespołu to:
Kasia, Ania, Słomka, Czerwony, Pablo, Zając i Michaś.
NOWA
NADZIEJA - Bocheniec 1999
Pierwszy wyjazd do Bocheńca w składzie:
Kasia, Ania, Monika, Otek, Robert, Sokół, Darek, Arek i
Michaś.
Parapetówka
u Docenta
Impreza u Docenta z okazji oblewania nowo
wybudowanego domku
Dużo nie pamiętam ale było nas dużo i chyba było fajnie...
|