SKAMIELINY > CODZIENNIK
Kulisy historii z jeżykiem
Pani Janina kochała nas
wszystkich jak własne "dzieci-skamieliny". Po wypadku zaprosiła więc na
wódkę autochtonicznych milicjantów z Małogoszczy oraz
mnie i taką usłyszałem rozmowę:
J do milicjanta : "Stasiu jak zdrówko szanowne,..... Irek polej"
M z Małogoszczy: "A dziękuję Janeczko w porządku".
J do milicjanta: "Stasiu a ty słyszałeś o tym strasznym wypadku samochodowym?"
M z Małogoszczy " A tak Janeczko, sam byłem na miejscu"
J do milicjanta : " No właśnie Stasiu słyszałam o bardzo wysokim mandacie dla sprawcy"
M z Małogoszczy " takie Janeczko mamy procedury"
J do milicjanta " A za co Stasiu ten mandat, przecież chłopak samochód skasował nie wystarczająca to kara?"
M z Małogoszczy : "Mandat za zniszczenie drogi publicznej"
J do milicjanta: "Stasiu
(Irek polej...) jak to za zniszczenie drogi ? To jak ja bym szła z
Bolmina z mlekiem i stłukła by się butelka i mleko wylało, to Ty Stasiu
byś mi też mandat wystawił ?"
M z Małogoszczy :" No nie Janinko coś ty, Tobie w życiu. "
J do milicjanta ;" Stasiu
tak myślałam to ty mi mandat dla SYNA chcesz wystawić ? Stasiu
chcesz wojny w regionie. Stasiu ja tak cię szanuję. Stasiu jak chcesz
żyć ze mną w zgodzie ( Irek polej...) to natychmiast anuluj ten mandat"
I wiecie co .........
Mamy QUIZ:
"Co zrobił policjant ?
SMS o treści ..........
(Irek)
SKAMIELINY > CODZIENNIK
|