SKAMIELINY > OKAZY





Zdobyłem informacje, że jest to jedno z zadań, które miało się pojawić na kolokwium zaliczeniowym z topodezji, ale prof. Różyckiemu akurat ta kartka wypadła z segregatora i została odnaleziona przez Mamę Hatys dopiero teraz!  ;) (Słomka)







Ewolucja wg. Łukasza.
ewolucja





Wyborcza (dodatek "Gazeta Stołeczna") z piątku 14 listopada 1997 roku zamieściła wykaz "świeżych" absolwentów wydziałów Uniwersytetu Warszawskiego a tam znaleźć można również wykaz naszych kolegów. którzy byli na tyle zdyscyplinowani i pilni, że ukończyli studia wtedy kiedy powinni.
lista






Znaleziony przeze mnie (przyp.HQ) Perisphinctes w Małogoszczy na praktykach po I roku - o ile pamiętam to chyba jedyny znaleziony w naszej turze :)









Nalepka z Barbórki w 1992 r. - naklejona na piersi stanowiła bilet wstępu :)









Lat temu wiele otrzymałem z Francji (Grzymas) taką oto pocztówkę przedstawiającą "warsztat" geologa terenowego z początku XX wieku. Bardzo mnie ona wzruszyła...









Rok 1993 (początek lipca). Grzymas i Czerwony pojechali do Bocheńca. W tym czasie w Bocheńcu przebywał nasz kolego Krzysio Gadomski. Drogą telegraficzną dał znać kiedy jego turnus pojedzie do kamieniołomu obsługującego cementownię Małogoszcz.
Na marginesie tej wyprawy o charakterze paleontologicznym dokonano również wizytacji chęcińskiej poczty. Stało się to na wyraźne i stanowcze żądanie Czerwonego. Głównie chodziło o "udokumentowanie" funkcjonowania dwóch niżej przedstawionych ściągawek dla osób korzystających z usług pocztowych.
W roku 2005 kolejna ekspedycja (Grzymas i Słomek) bezskutecznie poszukiwała tych "reperów". Odeszły po latach owocnej służby...










Cień przeszłości - ze zbiorów Słomki.







Przesyłam OKAZ jak dla mnie najwspanialszy bo to jest zawiadomienie o przyjęciu na I rok (dwie strony).
Niestety parę dni temu jak nosiłem go w plecaku wylała mi się woda (ech te upały) i rozpuścił się zapisany plan zajęć z I sem. :(


Nominalnie byłem przydzielony do A15, ale ona nie powstała i chodziłem do A14.








Jedyne zdjęcie żyjącego ponoć jeszcze w Bałtyku Morświna autorstwa ŁGZ.







Parę stroniczek z mojego ocalałego indeksu. Przesyłam strony:
Pierwszą, która pokazuje jaki byłem piękny i młody.


Drugą, która pokazuje, że nie taki "warunek" straszny jak go malują.


38-ą, która pokazuje, że w tym czasie miałem przerwę w piciu i uzyskałem całkiem przyzwoite oceny, a tym samym stypendium naukowe (nota bene przez cały następny rok systematycznie przepijane).


88-ą, która jest efektem naszej 5,5 rocznej krwawicy.








Znaki, które bezwzględnie powinno stosować się w okolicach zagrożonych obecnością studentów geologii.






Przechowało mi się takie oto pisemko dla Dziekanatu...




SKAMIELINY > OKAZY

 
(c) 2005 by Bloody Mikele alias Michaś