|
PALEOZOIK MEZOZOIK KENOZOIK W ten dziwny dzień (niedziela palmowa, niby-zima, niby-wiosna) zjawiło się w Arabie dwanaście osób: dawno nie widziani - Ula, Borek z żonką, Baltona również z żonką, Haku, Piotrek znany jako Wolak i stała brygada paleo, czyli Czerwony, Słomka, Zając i Michaś z żonką. Jedna osoba niestety nie odnalazła miejsca spotkania (mój błąd - następnym razem będzie mapka albo spotkanie urządzimy w bardziej dostępnym miejscu). Kilka osób w ostatniej chwili musiało zmienić plany. Mogło być więc bardziej licznie ale i tak było to chyba największe zgromadzenie geologów w Arabie od chyba 8 lat. Mam nadzieję, że zapoczątkuje to całą serię kolejnych geologicznych spotkań. Wielkie dzięki wszystkim za przybycie i za przypomnienie kilku niesamowitych historii!  "Czy zgadzają się Panie z postulatem aby Fran przesunąć do ordowiku a Baton przerzucić do Permu?"  Znane w świecie geologii osobistości po kolei przedstawiają swoje koncepcje powstania jeziora lodowcowego w pobliskim Pruszkowie.   "Taaak, chyba się zgadzamy Panowie? Nieprawdaż?"  "Ja mam trochę inną koncepcję ewolucji małżoraczków..."  Prezes Słomka tuż przed wykładem o Amonitach i ich życiu duchowym.  Dyrekcja Kopalni przysłuchuje się z uwagą wszelkim uwagom odnośnie wielkości urobku z ostatnich kilku dni.  Nawet Główni Paleobiolodzy Kraju byli podekscytowani propozycją nowego podziału gąbek (ze względu na typ budowy) na Plastikowe (Myjki) i Druciane (Zmywaki).  "...i tak powstały Góry Świętokrzyskie..."  Chwila przerwy w obradach na zebranie sił witalnych...  ...jak i na zebranie myśli.  "To Panie Docencie jest taki mój mały wynalazek... sejsmograf..."  Dobre humory wróciły - znaczy obrady można kontynuować.  "Co jest kolejnym punktem obrad? Aaaa... konkretnie... konkrecje."  "My tu sobie siedzimy i gawędzimy a w strefie subdukcji na pewno znowu gorąco."     |